Kiedyś w 1786 r. pewien nauczyciel z Braunschweig (Brunszwik) chciał na chwilę zająć czymś swoją klasę i mieć święty spokój. Zadał więc uczniom zadanie – mieli dodać wszystkie cyfry od 1 do 100. Jednak spokój nie trwał długo. Po kilku minutach pewien dziewięcioletni bystrzak podszedł do pulpitu nauczyciela i pokazał mu rozwiązanie. Młody Carl Friedrich Gauß dostrzegł, że zarówno pierwsza i ostatnia liczba – 1 i 100 – dają sumę 101. Tak samo druga i przedostatnia – 2 i 99 to również po zsumowaniu 101.