Pierwsze, co rzuca się w oczy, gdy wchodzi się w tokijską ulicę Kappabashi, to górująca nad całą okolicą rzeźba kucharza z plastiku. Jedenastometrowa głowa z sumiastymi wąsiskami i w śnieżnobiałej czapce kucharskiej stała się symbolem całego kwartału nazywanego przez turystów Kitchen Town. Ulica jest niepozorna, ma zaledwie 800 metrów, ale mieści się przy niej ponad 170 sklepów oferujących wszystko, czego mógłby tylko zapragnąć zarówno zawodowy kucharz, jak i amator gotowania. Znajduje się dosłownie o rzut kamieniem od dwóch najpopularniejszych atrakcji turystycznych Tokio, czyli świątyni Senso-ji oraz parku Ueno, a branża restauratorska japońskiej stolicy zaopatruje się tu już od prawie stu lat.