Choć najwięcej katolików żyje w Brazylii, to pozycja ich wyznania w tym kraju znacząco osłabła. Coraz silniejsze wpływy zdobywają nowe ruchy protestanckie.
Podobno habit nie czyni mnicha. Jednak w fawelach garnitur czyni pastora. Francuski dziennikarz Jean-Marc Gonin przekonał się o tym, objeżdżając dzielnice nędzy w Rio de Janeiro. W reportażu opublikowanym na łamach „Le Figaro Magazine” opisuje taką oto scenę zaobserwowaną w faweli Nova Holanda. Wieczorową porą na końcu zaśmieconej, smrodliwej uliczki pojawia się raptem niezwykłe indywiduum. W popielatym garniturze, niebieskiej koszuli i srebrzystoszarym krawacie w prążki wielebny André Assis wygląda jak przybysz z innego świata.
25.10.2018
Numer 22.2018