Miałby już 80 lat... Ale dlaczego „miałby”? Przecież w Rosji jest wiecznie żywy!
Mieszkaniec wioski Bolszyje Izbiszczi postawił pomnik Władimirowi Wysockiemu. W swojej chacie zorganizował całą instytucję – klub, do którego ściągają z całej Rosji wielbiciele talentu legendarnego barda. Przyjeżdżają tu, aby odpocząć od problemów, pośpiechu i kobiet.
Wiaczesław Pietruchin ma dziś gości. Pod bramę jego posesji podjeżdża samochód za samochodem, z otwartych okien słychać pieśni Wysockiego. Mężczyźni śmieją się, witają, obejmując serdecznie. – Boże, jak ja mam wszystkiego dosyć, nawet nie macie pojęcia!
25.10.2018
Numer 22.2018