Kultura

Wciąż mnie krytykują

Emily Blunt. Ani jednego dobrego słowa o sobie

Numer 01.2019
Emily Blunt w filmie „Mary Poppins powraca”. Emily Blunt w filmie „Mary Poppins powraca”. Album / EAST NEWS
Grać zaczęła po to, żeby zwalczyć jąkanie. Udało jej się znacznie więcej.
Emily Blunt na premierze filmu „Mary Poppins powraca” w The Royal Albert Hall, Londyn 2018.AFP/EAST NEWS Emily Blunt na premierze filmu „Mary Poppins powraca” w The Royal Albert Hall, Londyn 2018.

To dziwne uczucie – spotkać na żywo osobę, którą ostatnio widziało się w tylu filmach.
Emily Blunt: A ile ich pan obejrzał?

Chyba osiem.
Ostatnio?

W ostatnich czterech dniach.
Który obejrzał pan na końcu?

„Ciche miejsce” i „Dziewczynę z pociągu”.
To poruszał się pan raczej w mrocznych klimatach …

Widziałem też „Młodą Wiktorię”, wzruszający film z początków pani kariery.

04.01.2019 Numer 01.2019
Reklama