Nancy Pelosi, demokratka i przewodnicząca Izby Reprezentantów, stała się gwiazdą orędzia o stanie państwa, które wygłosił przed Kongresem Donald Trump. Pelosi krzywiła się na jego słowa lub reagowała ironicznymi brawami. Internauci piszą, że „klaskała agresywnie jak mors”. Drugą gwiazdą został uczeń Joshua Trump, zaproszony przez Melanię do parlamentu, bo podobno z powodu nazwiska był prześladowany w szkole. Niewdzięczny słuchacz w środku przemówienia zapadł w błogi sen.
15.02.2019
Numer 04.2019