Artykuły

Nie święci ikony piszą

Rosyjscy mistrzowie pędzla

Numer 04.2019
Gdy drugi plan wychodzi lepiej niż pierwszy, poznasz rękę mistrza z Mstiory. Gdy drugi plan wychodzi lepiej niż pierwszy, poznasz rękę mistrza z Mstiory. Sputnik / EAST NEWS
Zrobią jeden święty obrazek, sprzedadzą, przepiją pieniądze. I co z tego, że tak żyją? Zawsze tak żyli. A Lenina i Stalina też malowali...
MCT

Andriej Graczow, jeden z najbardziej wziętych malarzy ikon w Mstiorze, nie jest zachwycony swoimi pracami. – Żadna mi się nie podoba. Patrzę na przykład na tę i widzę, że skrzydła aniołów są jakieś pstrokate. Chyba się za bardzo starałem. Przedobrzyłem – mówi. Córeczka Marfa ciągnie go za ręce, próbuje wspiąć się na kolana ojca. – Od razu widać, że nie będzie pisać ikon, jest za bardzo ruchliwa, wesoła. Ja taki nie byłem. Jako dziecko byłem strasznie nieśmiały – uśmiecha się Andriej.

15.02.2019 Numer 04.2019
Reklama