Tak było. 1969 r.
AP/EAST NEWSLeslie van Houten była najmłodszą kobietą skazaną na śmierć w Kalifornii. Oczekiwała na egzekucję w specjalnie dla niej zbudowanej celi. W 1972 roku wyrok zamieniono na dożywocie.
Minęło 50 lat od serii morderstw popełnionych przez sektę Charlesa Mansona w Los Angeles. I oto najmłodsza skazana członkini jego „rodziny” Leslie Van Houten otrzymała pozytywną rekomendację komisji orzekającej o możliwości przedterminowego zwolnienia. Nie oznacza to jeszcze, że kara zostanie skrócona, ponieważ w przeszłości wypuszczenie zabójczyni dwukrotnie blokował gubernator Kalifornii Jerry Brown. Teraz sytuacja jest inna, bo Brown od 7 stycznia nie pełni już tego urzędu i skazana znów może marzyć o wolności.
15.02.2019
Numer 04.2019