Brytyjski „The Guardian” poprosił politologów z ośrodka Team Populism o analizę wystąpień Donalda Trumpa pod kątem różnic między przygotowanymi tekstami a tymi, które faktycznie wygłosił. Badacze wyznaczyli trzy główne elementy politycznego populizmu: manicheizm (walka dobra ze złem), idealizacja „zwykłych ludzi” (romantyczna wizja woli ludu lub narodu) i antyelitaryzm (oskarżanie establishmentu o manipulacje w celu zaspokojenia własnych korzyści).
Okazuje się, że wystąpienia wygłaszane z pomocą telepromtera były znacznie bardziej populistyczne niż te, w których Trump mówił to, co mu przyszło do głowy.
15.03.2019
Numer 06.2019