Zagadkowe miejsce, gdzie żyją zagadkowi ludzie? W Pamirze nie zawsze jest tak magicznie...
Kiedy stawiłem się w stolicy Tadżykistanu, Duszanbe, w siedzibie firmy turystycznej organizującej wyprawy na Pamir, usłyszałem zdanie, które wydało mi się nadmiernie patetyczne: „Z tej wyprawy powrócisz jako zupełnie inny człowiek, na nowo narodzony. To Pamir, a nie zwykłe góry”. Wzruszyłem ramionami i powiedziałem, że aby narodzić się na nowo, najpierw trzeba umrzeć. Śmierć z wyczerpania i upału, jaki zastałem w Duszanbe, nie wydała mi się wówczas abstrakcją. Chciałem zażyć chłodnej kąpieli w hotelowym basenie, ale recepcjonista zatrzymał mnie w pół kroku.
12.04.2019
Numer 08.2019