Zakonnice ze zgromadzenia Misjonarek Miłości (założonego przez Matkę Teresę z Kalkuty) ustawiły się w kolejce, by oddać głos w ostatniej, siódmej fazie wyborów powszechnych w Indiach. Tegoroczne głosowanie uważane jest za sprawdzian popularności polityki premiera Narendry Modiego i jego partii BJP, a także moment historyczny, w którym ścierają się różne wizje państwa. Czy Hindusi chcą silnego przywódcy, który twardą ręką dzierży stery władzy? Czy są za państwem świeckim, czy też woleliby, żeby religia odgrywała większą rolę w życiu publicznym?
24.05.2019
Numer 11.2019