Artykuły

Obcy we własnym kraju

Latynosi: pora linczu

Numer 11.2019
Meksykanie uciekający do Teksasu przed oddziałami rewolucjonistów (styczeń 1914 r.). Nie będą tam mile widziani, ale o stawianiu muru na granicy jeszcze nikt nie pomyślał... Meksykanie uciekający do Teksasu przed oddziałami rewolucjonistów (styczeń 1914 r.). Nie będą tam mile widziani, ale o stawianiu muru na granicy jeszcze nikt nie pomyślał... Library of Congress
Latynosi byli drugą po czarnych Amerykanach największą grupą ofiar samosądów w USA. Coraz głośniej dopominają się o upamiętnienie krzywd.
O tym serialu nie było... Strażnicy Teksasu nad ciałami zabitych Latynosów. W 1915 roku zapanowała psychoza na punkcie meksykańskich szpiegów i dywersantów. Nie bez powodu.Robert Runyon Photography Collection/Dolph Briscoe Center for American History via The University of O tym serialu nie było... Strażnicy Teksasu nad ciałami zabitych Latynosów. W 1915 roku zapanowała psychoza na punkcie meksykańskich szpiegów i dywersantów. Nie bez powodu.

Arlinda Valencia poczuła, jakby ziemia zatrzęsła się jej pod nogami, kiedy poznała rodzinny sekret: jej pradziadek padł ofiarą linczu popełnionego przez bielszych od niego sąsiadów. – Poczułam wielki smutek, ale także wstrząs – mówi 66-letnia przewodnicząca związku zawodowego nauczycieli w El Paso w rozmowie z „New York Timesem”. Po prawie czterdziestu latach od ostatniego samosądu Ameryka zaczyna odkrywać pamięć o morderstwach popełnianych w imię rasowej segregacji. W zeszłym roku w Alabamie otwarto muzeum poświęcone ofiarom białych suprematystów, National Memorial for Peace and Justice.

24.05.2019 Numer 11.2019
Reklama