Życie w Trypolisie toczy się swoim rytmem, chociaż siły generała Chalify Haftara prowadzą ofensywę na obrzeżach miasta.
W libijskim Trypolisie trwa właśnie ramadan, co oznacza, że życie miejskie zaczyna się po zmroku, kiedy nie obowiązuje post. Koło północy ulice wokół centralnego parku Kabir są całkowicie zakorkowane. Kierowcy walczą o każdy centymetr miejsca na drodze. Na środku parku odbywają się rodzinne pikniki, wśród budek z kebabami, samochodów z lodami i nadmuchiwanych zamków biegają gromady energicznych nastolatków.
Raz na jakiś czas przez taneczną muzykę puszczaną z głośników przebija się silny huk.
07.06.2019
Numer 12.2019