Gwałty, przemoc, zabójstwa. I oczywiście skażenie środowiska. Wszystko na wielką skalę. Nie, to nie nocna mara, to North Mara, najgorsza kopalnia świata.
Kiedy turyści przybywający do Tanzanii na safari wjeżdżają do Parku Narodowego Serengeti, nie wiedzą, że mijają jedną z najbardziej kontrowersyjnych kopalni złota na świecie. Jest ogromna i na pierwszy rzut oka przypomina nagie wzgórze wznoszące się nad równiną. Jeśli jednak przyjrzymy się dokładniej, zauważymy warstwy czerwonobrązowej ziemi, z których unosi się w niebo siwy dym. Bliżej widać wielki zalew wypełniony skażoną wodą. Miejscowi mieszkają w chatach z kamieni i błota zbudowanych na jego brzegach.
05.07.2019
Numer 14.2019