Choć polska prasa emocjonowała się zdjęciami wyluzowanego prezydenta USA grającego w golfa w dniu odwołanej wizyty w Polsce, podczas gdy miał zająć się obroną kraju przed potężnym huraganem Dorian, kataklizm ten nie okazał się fejkiem. Uderzył z ogromną siłą, pustosząc karaibskie wyspy. To zdjęcie zrobiono na Bahamach. Jak donoszą służby ratunkowe, liczba ofiar jest na razie „nieznana”, wiadomo jednak, że wciąż rośnie.
13.09.2019
Numer 19.2019