W mieście Meksyk narasta fala zbrodni, a władze wydają się zupełnie bezradne. Tylko w tym roku odnotowano tu już prawie 10 tys. zabójstw, znaczny odsetek to morderstwa dokonane na prostytutkach. Pracownice seksualne postanowiły więc zaprotestować, by zmusić kompetentne służby do działania i zapewnienia im choćby minimum bezpieczeństwa. Zorganizowały manifestację, podczas której przeszły ulicami stolicy z rękami umazanymi czerwoną farbą, symbolizującą krew ofiar.
AP/East NewsW tym roku odnotowano tu już prawie 10 tys. zabójstw, znaczny odsetek to morderstwa dokonane na prostytutkach.
13.09.2019
Numer 19.2019