W kwietniu br. szefową programu stabilizacyjnego w amerykańskim departamencie stanu została niejaka Mina Chang. 35-latka zarabia ponad sto tysięcy dolarów rocznie i odpowiada za organizację dysponującą budżetem w wysokości sześciu milionów dolarów. Szykowała się do roli szefowej programu pomocy rozwojowej dla całej Azji, który wart jest ponad miliard dolarów, ale Kongres zaczął kwestionować jej kompetencje. Jak niedawno ujawniła telewizja NBC, Chang twierdzi, że odebrała harwardzkie wykształcenie, podczas gdy w rzeczywistości ukończyła siedmiotygodniowy kurs.
22.11.2019
Numer 24.2019