Burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg mawia, że „mały, rozwiedziony, żydowski miliarder” nie ma szans zostać prezydentem Stanów Zjednoczonych. Ale od dwudziestu lat co cztery lata zbiera najlepszych analityków i speców od kampanii, by sprawdzić, czy przypadkiem się nie myli. Właśnie ogłosił start w wyścigu o nominację kandydata Partii Demokratycznej w wyborach prezydenckich.
Ma środki (około 55 mld dolarów), dzięki czemu nie grozi mu los Beto O’Rourke’a, któremu skończyły się dotacje.
06.12.2019
Numer 25.2019