Skrajnie prawicowe organizacje mobilizują Polaków do oporu przeciwko próbom restytucji mienia żydowskiego.
Jaskrawe światło czerwonych rac oświetlało twarz Andrzeja Majczaka, a w tle słychać było śpiew kościelnego chóru oraz okrzyki: „Bóg, honor, ojczyzna!”. Majczak, czterdziestoletni marynarz z Gdańska, przejechał w listopadzie z rodziną ponad trzysta kilometrów do Warszawy, by wziąć udział w corocznym Marszu Niepodległości, co jego zdaniem jest sposobem „zamanifestowania naszej polskości”. Eksperci, którzy monitorują działalność grup ekstremistycznych, nazywają to wydarzenie jednym z największych w Europie spotkań ultrafaszystów, radykalnych prawicowców i nacjonalistów.
18.12.2019
Numer 26.2019