Rezolucja Parlamentu Europejskiego o znaczeniu pamięci historycznej dla przyszłości Europy z września 2019 roku ponownie otworzyła dyskusję o II wojnie światowej, jej genezie i spuściźnie. W dokumencie napisano o „dwóch totalitaryzmach” – nazizmie i stalinizmie – oraz o tym, że Związek Radziecki przyłożył rękę do rozpętania wojny w stopniu nie mniejszym niż hitlerowskie Niemcy. Podobną rezolucję przyjęto w roku 2009, ale wówczas Moskwa milczała. Tym razem Kreml zareagował, ale odpowiedź zaadresowano do Warszawy.