Mroczny kryształ
Popyt na „lecznicze” kamienie rośnie lawinowo, choć wiele z nich wydobywa się w zagrażających życiu warunkach w jednym z najbiedniejszych krajów świata.
W lutym ub.r. kryształy opanowały miasto Tucson. Stoiska stały na parkingach, na działkach, na dziedzińcach moteli i wzdłuż chodników, przed centrami handlowymi i restauracjami serwującymi hamburgery. Pod namiotami i baldachimami leżały wszelkiego rodzaju kamienie: pastelowe ametysty, epidoty o barwie ciemnego mchu, czerwono-zielone turmaliny.
16.01.2020
Numer 2.2020