Kto nie pracuje, ten... zje? Do spożywania żywych robaków i ryb oraz picia krwi kurcząt i moczu zmuszała pewna chińska firma handlowa swoich pracowników, którzy nie wykonywali planu sprzedaży. Z tego samego powodu inni musieli publicznie czołgać się na czworakach, połykać żywe mrówki i kałamarnice. Tak poniżające praktyki to w Chinach chleb powszedni – mimo obowiązującego prawa. A celują w nich przedsiębiorstwa sprzedające materiały budowlane. Jeden z szefów uznał to za „szczególną formę motywacji”, a zdaniem innego pracownicy sami chcą się ukarać.
30.01.2020
Numer 3.2020