Greta Gerwig po „Lady Bird” stała się reżyserską nadzieją Hollywood. Jej ekranizacja książki „Małe kobietki” potwierdza, że słusznie.
Jeżeli ludzie z amerykańskiego przemysłu filmowego chcą pokazać, jak wygląda kwestia równouprawnienia kobiet, to wskazują obecnie na karierę jednej konkretnej kobiety – Grety Gerwig. W 2018 roku otrzymała nominację do Oscara za reżyserię komediodramatu „Lady Bird”. Branża świętowała – w końcu postęp! Była dopiero piątą kobietą w historii przyznawania tej nagrody. Lecz gdy jej nowy film „Małe kobietki” otrzymał ostatnio sześć oscarowych nominacji, jednak nie dla Gerwig jako reżyserki, posypał się grad krytyki.
13.02.2020
Numer 4.2020