Wspólnoty religijne na całym świecie dostosowują praktyki do czasów epidemii. Księża katoliccy w Stanach Zjednoczonych spowiadają wiernych w samochodach, zachowując dwa metry odstępu, a imamowie wygłaszają kazania w sieci. We Włoszech msze są transmitowane w internecie. Giuseppe Corbari, proboszcz parafii w Robbiano na przedmieściach Mediolanu (czyli w Lombardii, epicentrum epidemii), poprosił wiernych, żeby przysłali mu swoje zdjęcia. – Pragnę chociaż zobaczyć twarze parafian, bo odprawianie mszy dla pustych ławek było smutne.