Okazuje się, że we Francji w dobie kwarantanny można wyprowadzać na smyczy psa, ale królika – już nie. Dwie osoby z miasteczka Pertuis na południu kraju, które niedawno wyszły na spacer właśnie z królikiem, ukarano grzywną w wysokości 135 euro. Trzeba nadmienić, że policjanci spotkali na ulicy tych samych ludzi z tym samym zwierzęciem już dwa dni wcześniej. Przywołali ich wówczas do porządku i na tym się skończyło. Mogli wówczas pozwolić sobie na pobłażliwość. Przepisy jednak zaostrzono i następnym razem trzeba było spisać protokół wykroczenia.
09.04.2020
Numer 8.2020