Kiedy zbliżamy się do miasta Sobral na północnym wschodzie Brazylii, droga staje się coraz gorsza. Pojawiają się wielkie wyrwy w asfalcie, które trzeba omijać, i samochody jadą w żółwim tempie. Z bezchmurnego nieba leje się duszący żar. Panuje tu bieda. Pracy mało, a zarobki mizerne. Dla wielu ludzi jedynym wyjściem jest przystąpienie do gangu. Dzieci, które stąd pochodzą, mają w życiu bardzo ciężki start. Ana Farias, dyrektorka szkoły podstawowej w ubogiej dzielnicy kontrolowanej przez gangi, wie o tym aż nazbyt dobrze.