W wieku 98 lat francuski lekarz Christian Chenay wciąż pracuje, opiekując się chorymi z koronawirusem. Przyszedł na świat tuż po epidemii hiszpanki, poznał tyfus podczas II wojny światowej i dożył czasów COVID-19. Pacjentom udziela porad przez telefon i internet, ponieważ zrezygnował z przyjmowania ich w swoim podparyskim gabinecie. Co tydzień odwiedza byłych misjonarzy w przeznaczonym dla nich domu spokojnej starości. – Poznałem ich, gdy byli klerykami. Potem pojechali na misje do obu Ameryk, do Afryki i Indii.
21.05.2020
Numer 11.2020