Artykuły

Pokój, miłość i testy

Hippisi wygrywają z koronawirusem

Numer 12.2020
Wśród lasów i lagun nad Zatoką San Francisco zapanowała złowroga cisza. Wśród lasów i lagun nad Zatoką San Francisco zapanowała złowroga cisza. BEW
Jak pewna enklawa hipisów i startupowców w Kalifornii pokonała epidemię koronawirusa.
Mieszkańcy Bolinas na czas pandemii powiedzieli przyjezdnym: „Wynocha!”. Z charakterystycznym kalifornijskim akcentem.Laif/Forum Mieszkańcy Bolinas na czas pandemii powiedzieli przyjezdnym: „Wynocha!”. Z charakterystycznym kalifornijskim akcentem.

Zanim pandemia rozpętała się w USA na całego, mieszkańcy małej nadmorskiej miejscowości położonej wśród lagun i parków narodowych nad zatoką San Francisco postanowili się chronić, robiąc to, co umieli najlepiej: odizolowali się od świata. Mimo że w całym stanie obowiązywał już nakaz pozostawania w domu, w miasteczku Bolinas na niewielkim półwyspie ukrytym za parkiem Point Reyes National Seashore nie dało się przejść kilku kroków, żeby nie wpaść na jakiegoś turystę. Emocje wzięły górę, doszło do nieprzyjemnych scysji.

04.06.2020 Numer 12.2020
Reklama