Byłem pierwszym czarnym, który zaszedł tak wysoko w świecie mody – podkreśla André Leon Talley. Dziś może tylko rozdzierać szaty, bo dawna przyjaciółka Anna Wintour strąciła go ze szczytu na samo dno.
Zagorzali czytelnicy „Vogue’a” doskonale znają nazwisko André Leona Talleya. Popularny „ALT” przez wiele lat piastował stanowisko dyrektora kreatywnego w amerykańskiej biblii mody, będąc w istocie prawą ręką wszechmocnej szefowej tego czasopisma Anny Wintour.
Tych dwoje tworzyło szczególny duet. Ona – drobna kobietka o jasnej cerze, zawsze elegancko ubrana i wypowiadająca się z powściągliwością brytyjskiej arystokratki. On z kolei – rosły, zwalisty (198 cm wzrostu) mężczyzna, który rzucał się w oczy z uwagi na ekstrawaganckie, krzykliwe stroje.
18.06.2020
Numer 13.2020