Skąd Indianie na Kamczatce? Dlaczego nie boją się śmierci? Po co nawożą ziemię rybami?
Jeśli w wiosce Kowran na Kamczatce ktoś słyszał o koronawirusie i kryzysie finansowym, raczej się tym szczególnie nie przejął. To problemy obce miejscowym Itelmenom, którzy mają na co dzień zupełnie inne troski. Znacznie bardziej interesują się tym, że lada moment rozmarznie rzeka Kowran i będzie można przystąpić do połowu stynki.
Itelmeni nie boją się śmierci. Samobójców nie potępiają – uważają, że życie powinno przynosić radość, a jeśli ktoś decyduje się na takie gwałtowne przejście do lepszego świata, który jest gdzieś na górze, to jego rzecz.
18.06.2020
Numer 13.2020