Ponad tysiąc pracowników zakładów mięsnych w Niemczech zostało zakażonych koronawirusem. Taka jest cena taniego mięsa.
Zakłady mięsne Tönnies całkowicie opustoszały. Tam, dokąd tysiące robotników tymczasowych podążało do pracy, dziś słychać śpiew ptaków. Ochroniarze nakładają maski i patrolują parking. Na szybie jednego z pawilonów ktoś zawiesił plakat z wypisanym dziecięcym pismem hasłem: „Wszystko będzie dobrze”. Bramy zakładu są zamknięte. Wciąż widnieje na nich ostrzeżenie: „Zachować dystans dwóch metrów!”. Najwyraźniej nikt się nie stosował.
W oknach widać paczki pełne mięsa, które nigdzie nie było tak tanie, jak tutaj – w gigantycznych zakładach w Nadrenii Północnej-Westfalii, które teraz stały się największym ogniskiem zakażeń koronawirusem w Niemczech.
02.07.2020
Numer 14.2020