Zamknięcie granic sprawiło, że mieszkanki Malty pragnące przerwać ciążę znalazły się w pułapce.
Pielęgniarka, która powiedziała Mariji, że jest w ciąży, myślała, iż przekazuje jej dobrą wiadomość. To był już siódmy tydzień, więc zbeształa kobietę, że powinna wcześniej zacząć zażywać witaminy, i odesłała ją do domu. Ale Marija była załamana. Sześć dni wcześniej próbowała przerwać ciążę za pomocą tabletek zamówionych przez internet. Dręczyły ją poranne mdłości i dwie pierwsze pigułki zwymiotowała. Po drugiej przez kilka dni krwawiła i poszła do szpitala, by się dowiedzieć, czy doszło do poronienia.
02.07.2020
Numer 14.2020