Kibice sympatyzują z dawnymi obrońcami niewolnictwa? Jedyny Afroamerykanin w czołówce wyścigów NASCAR z początku się tym nie przejmował. Aż coś w nim pękło.
Przez krótki czas można było wejść na Facebook i kupić tam coś, co sprzedawca nazwał „sznurem Bubby”. Kiedy Darrell „Bubba” Wallace, jedyny czarnoskóry kierowca w elicie zawodów NASCAR, zaczął publicznie udzielać poparcia ruchowi antyrasistowskiemu i domagać się zakazu pokazywania na wyścigach kontrowersyjnej flagi Konfederacji, w swoim garażu na torze Talladega Superspeedway w Alabamie znalazł stryczek – a raczej sznur związany w pętlę kojarzącą się z szubienicą.
16.07.2020
Numer 15.2020