Chciała wyjechać z Rosji do Ameryki. Wyszło jak zwykle... W Warszawie jest już piąty rok.
Dla Barbary wyjazd z Samary – prowincjonalnego rosyjskiego miasta nad Wołgą – akurat do Polski nie był spełnieniem marzeń. Odkąd pamięta, planowała, że przeniesie się do Stanów Zjednoczonych. Z biegiem lat zrozumiała, że realizacja tego życzenia nie jest możliwa tak od razu, jednym skokiem, dlatego zdecydowała się na coś bliższego, byle wyjechać z Rosji. Wybór padł na Polskę.
– Chciałam pracować jako projektantka – wspomina. – Nie miałam wyższego wykształcenia ani doświadczenia w pracy.
13.08.2020
Numer 17.2020