Miernikiem równości płci jest także wysokość obcasów. W tym względzie możemy ogłosić postęp. Era szpilek przemija, srebrne birkenstocki stały się symbolem szyku naszych czasów.
Pomówmy o butach, dokładniej: o szpilkach. Kiedy je wkładamy, palce zostają ściśnięte, podbicie stopy się wygina, niektóre ścięgna bolą, ponieważ są nadmiernie obciążone. Środek ciężkości przesuwa się do przodu, jakby się stało na palcach. Żeby zachować równowagę, miednica się cofa, a tułów prostuje. Sztuki balansowania wymaga samo ich wkładanie, a co dopiero chodzenie. Ponieważ stopa nie może się swobodnie przetaczać, stawia się ją całą, noga wysuwana jest z biodra do przodu. Ciężar ciała nadal spoczywa na przedstopiu.
13.08.2020
Numer 17.2020