W stolicy Tajlandii, Bangkoku, tysiące demonstrantów żądało zmiany rządu zdominowanego przez wojskowych, zmiany konstytucji, reformy monarchii i zniesienia przepisów o obrazie majestatu króla, które blokują możliwość krytyki polityki dworu. Protestujący spędzili noc w pobliżu pałacu królewskiego, a nad ranem zamontowali pamiątkową tablicę (w miejsce znajdującej się tam kiedyś podobnej tablicy upamiętniającej koniec monarchii absolutnej, która w niejasnych okolicznościach zniknęła trzy lata temu).
24.09.2020
Numer 20.2020