Była modelka Amy Dorris powiedziała brytyjskiemu „Guardianowi”, że 5 września 1997 roku, gdy miała 24 lata, została zaatakowana przez Donalda Trumpa przy toalecie w loży dla VIP-ów podczas tenisowego turnieju US Open. – Wepchnął mi język do gardła. Odepchnęłam go, ścisnął mnie mocniej i zaczął macać po całym ciele. Nie mogłam się wyrwać. Chyba go ugryzłam w język – mówi. Trump, poprzez prawników, zaprzecza, by doszło do takiej sytuacji. Dorris przedstawia dowody w postaci biletu na US Open i sześciu zdjęć, na których widać ją razem z Trumpem.
24.09.2020
Numer 20.2020