Marcela Iglesias z Los Angeles połyka codziennie pięć larw chrząszczy podobnych do karaluchów. Jest przekonana, że może w ten sposób zapobiec chorobie nowotworowej oraz wzmocnić swój układ odpornościowy. Robaki mają rzekomo również leczyć ból przewlekły, zapalenie stawów i kłopoty trawienne. – Nawet jeśli to bzdury, nie mam nic do stracenia. Robaki są bez smaku i wcale się nimi nie brzydzę, nawet gdy mi chodzą po języku. Dostarczają sporo białka, a w krajach Azji są bardzo popularną potrawą.
24.09.2020
Numer 20.2020