Zarabia straszeniem cudzych dzieci. Młody Chińczyk Luo zdobył popularność jako „niedobry wujek”, który straszy maluchy, by zjadły wszystko z talerza, odrobiły lekcje i poszły wcześnie spać. Rodzice, którzy chcą zmusić swoje pociechy do posłuszeństwa, mogą za opłatą skorzystać z jego usług. Zamawiają u niego film wideo, na którym, zwracając się do małego urwisa po imieniu, Luo robi groźne miny, mówi grubym głosem i ostrzega, że kto nie słucha mamy i taty, ten będzie mieć z nim do czynienia osobiście.
03.12.2020
Numer 25.2020