Egipskie mumie zawsze budziły niezdrową fascynację. Możliwość spojrzenia w oczy osobie, która zmarła ponad trzy tysiące lat temu i w taki czy inny sposób odcisnęła swój ślad w historii, jest szczególnie chorobliwą przyjemnością. Zresztą na podobnych zasadach mogą nas fascynować zabalsamowane zwierzęta, jak choćby koty złożone w ofierze bogini Bastet – przekonuje hiszpański egiptolog José Miguel Parra. Archeolodzy odkryli wiele mumii zwierzęcych, w tym szakale, koty, pawiany, konie, ptaki, myszoskoczki, ryby, węże, krokodyle, hipopotamy, a nawet lwa.