Japońska księżniczka Mako wciąż nie może doczekać się zamążpójścia. Przygotowania wstrzymano prawie trzy lata temu. Sprawa utkwiła w martwym punkcie.
Gdy w maju 2017 r. księżniczka Mako i Kei Komuro, jej kolega z roku (bez arystokratycznych korzeni) na Międzynarodowym Uniwersytecie Chrześcijańskim w Tokio, ogłosili, że zamierzają się zaręczyć i w listopadzie 2018 r. wziąć ślub, Japonia była w euforii. W lutym 2018 r. biuro rzecznika prasowego cesarskiego dworu poinformowało jednak, że plany te odłożono do 2020 r. w związku z informacją, że matka Keia jest winna sporą sumę pieniędzy swemu byłemu partnerowi. Od tamtej pory nie ogłaszano już nowej daty ślubu.
28.12.2020
Numer 1.2021