Takich śniegów mieszkańcy hiszpańskiej stolicy nie widzieli od lat. W krajach śródziemnomorskich „białe święta” to pojęcie znane raczej z filmów i piosenek. Tymczasem od kilku tygodni Hiszpania jest sparaliżowana atakiem zimy. Śnieżyca nazwana Filomeną ze zdwojoną siłą uderzyła w kilku regionach. Są pierwsze ofiary w ludziach, nie działa kolej, metro i większość lotnisk. Do odśnieżania rząd skierował wojsko, kilkanaście tysięcy żołnierzy próbuje odblokować ponad osiemset dróg. Gwałtowne opady odcinają ludzi nie tylko w górskich kurortach, lecz także w podmiejskich centrach handlowych.
14.01.2021
Numer 2.2021