Jak twierdzi Avi Loeb, astronom z Uniwersytetu Harvarda, nie można wykluczyć, że tajemniczy obiekt pozasłoneczny, który w 2017 r. przeleciał w pobliżu Słońca i Ziemi, był fragmentem urządzenia zbudowanego przez kosmitów. Naukowiec przypuszcza, że mógł to być wrak statku z żaglem słonecznym. Ciało niebieskie nazwane Oumuamua (po hawajsku „pierwszy posłaniec”) miało nietypowy wydłużony kształt (dziesięć razy dłuższe niż szersze). Z początku przypuszczano, że to kometa, ale wydaje się, że posiada pewne niegrawitacyjne przyspieszenie.
14.01.2021
Numer 2.2021