Wypad na pad
Gdy nad największą deltą we Włoszech zapada zmierzch, ochotnicy wypływają na wodę, by walczyć z nieuchwytną mafią.
Denny Covezzi pracuje za dnia w sklepie ze sprzętem wędkarskim, a Andrea Mocchi – w fabryce. Gdy słońce zachodzi, wkładają szare mundury i wyruszają na rzeczny patrol w małych łódeczkach. Szukają wszystkiego, co budzi podejrzenia: siatek, sideł, zaparkowanej nad brzegiem furgonetki. Z wody wyławiają małe pułapki na ryby sklecone chałupniczo z kilku drucików i plastikowych butelek.
14.01.2021
Numer 2.2021