Miasteczko Saint Adolphe, leżące o kilka kilometrów od Winnipeg, łatwo przeoczyć. Ciągną się tu po horyzont płaskie jak stół pola uprawne, a sama osada liczy nieco ponad tysiąc mieszkańców. Jest tu kościół, apteka i kryta hala do hokeja. Jednak przez cały rok ściągają tam rodziny z całej Kanady. Latem oglądają labirynt wytyczony na polu kukurydzy oraz park rozrywki. Zimą w tym samym miejscu wyrasta labirynt śnieżny, który w 2019 r. został oficjalnie uznany przez komisję Księgi rekordów Guinnessa za największy na świecie.
25.02.2021
Numer 5.2021