Potomkowie rosyjskich oligarchów spędzają sen z powiek rodzicom skuteczniej niż prokuratura czy fiskus.
Rosyjscy oligarchowie, zaliczani przez agencję Bloomberga do grona pięciuset najbogatszych ludzi na świecie, nadal się bogacą. Pandemia nie pozbawiła ich szans na pomnożenie kapitału. Tylko w styczniu br. powiększyli wartość swoich aktywów łącznie o 1,37 mld dolarów. Okazuje się jednak, że wciąż coś spędza im sen z powiek. Nie jest to już troska o utrzymanie tempa przyrostu majątków, lecz pytanie: komu i kiedy je przekazać, aby nie zostały zmarnotrawione – pisze na portalu Lenta.ru Ajsel Ejubowa.
11.03.2021
Numer 6.2021