Drexciya. Współczesny mit o podwodnej krainie to oryginalna próba przepracowania afroamerykańskiej traumy. I nowy, ożywczy prąd w popkulturze.
Gdzieś w mrocznych odmętach Atlantyku, głęboko pod spienionymi falami, kwitnie nieznana cywilizacja. Drexcijanie od wieków żyją w izolacji i pokoju na dnie oceanu, w otulonych bąblami powietrza miastach – nieświadomi istnienia lądowych królestw, z których niegdyś porwano ich przodków. Są potomkami ciężarnych Afrykanek, które – uznane przez handlarzy niewolników za chore lub niezdolne do pracy – zostały wyrzucone za burty statków. Nowo narodzeni Drexcijanie wypłynęli z łon matek i zapoczątkowali podmorskie imperium, niczym ryby oddychając zawartym w wodzie tlenem.
11.03.2021
Numer 6.2021