Grupa uczestników badania wchodzi do gabinetu psychologicznego. Pokazano im trzy linie o różnej długości i poproszono, by porównali z nimi czwartą. Każdy z nich ma głośno powiedzieć, które linie mają taką samą długość. Czasami wybór innych uczestników badania jest taki sam jak twój. Ale czasami wygląda na to, że wszyscy dokonują takiego samego wyboru, ale innego niż ty. Kiedy przychodzi twoja kolej – zgadzasz się z kolegami czy trzymasz się swojego pierwotnego zdania? W dużej mierze może to zależeć od tego, skąd pochodzisz – pisze na portalu BBC Joseph Henrich, wykładowca Uniwersytetu Harvarda, zajmujący się pograniczem biologii, psychologii i ekonomii.