Rozpoczyna się proces Aung San Suu Kyi. Była birmańska opozycjonistka, a ostatnio przywódczyni państwa, obalona w wojskowym puczu, jest oskarżona o posiadanie nielegalnych walkie-takie, łamanie przepisów pandemicznych, ujawnienie tajemnic państwowych i korupcję. W równolegle toczącym się postępowaniu w sprawie rzekomej działalności wywrotowej grozi jej czternaście lat więzienia. – To proces polityczny. Chodzi o to, żeby nie pokazywała się publicznie i żeby zniszczyć jej wizerunek – twierdzi adwokat noblistki.
17.06.2021
Numer 13.2021