Młodzi ludzie w Tunezji czują się „już umarli” z powodu biedy i braku perspektyw. Dlaczego zatem mieliby nie spróbować niebezpiecznej przeprawy przez Morze Śródziemne?
Pod koniec kwietnia setki ludzi towarzyszyły szczątkom Mahdiego i Mohameda w ich ostatniej drodze. Na cmentarzu w Sidi Rezig zebrał się tłum młodych mężczyzn. Wszyscy wyglądali podobnie, kropka w kropkę jak ci bracia w trumnach przywiezionych z Włoch. Patrząc na tę gromadkę żałobników, francuska reporterka Céline Lussato miała wrażenie, że przygląda się milionom. To znaczy całemu pokoleniu młodych ludzi gotowych rzucić się w morze, „byle tylko uciec przed nędzą, rozpaczą i poniżeniem”.
17.06.2021
Numer 13.2021